piątek, 11 maja 2012

Rozdział 3. " Weź to odłóż albo wyjdź ! "


*oczami Julii *

Obudziłam się o 9:55. To sobota ! Idę na kolejne spotkanie z Zaynem ! Nareszcie. Tylko co ja na siebie ubiorę ? Wybierałam ciuchy 30 minut słuchając jak Natalia mruczy coś we śnie o Liamie. Uśmiechnęłam się pod nosem. W końcu wybrałam ciemne rurki, kolorowy T-shirt, bejsbolówkę i wysokie czerwone nike. Gdy się ubierałam komórka spadła mi na podłogę z głośnym hukiem.
-Juliaaaaaaaaa ! Dziecko ! Weź to odłóż albo wyjdź ! Mnie się nie przeszkadza jak śpię ! - zaśmiałam się. Z tym miała rację, jej nie wolno budzić kiedy jest dzień wolny od szkoły i ma prawo jeszcze trochę pospać.
- Co mordę wydzierasz ? Już wychodzę. - mówiłam to nadal się śmiejąc. Gdy zeszłam na dół dziewczyny już były wyszykowane i jadły śniadanie.
-Smacznego ! - krzyknęłam. Za mną do kuchni weszła Natalia. Zmierzyła mnie tylko wzrokiem i już wiedziałam, ze trudno będzie z nią dzisiaj wytrzymać. Właśnie robiła sobie tosta, którego nie potrafiła włożyć do tostera. Próbowałam stłumić śmiech, ale mi się nie udało. Znowu popatrzyła na mnie zabójczym wzrokiem. Na stole leżał nie zjedzony tost. Teraz to dopiero zaczęłam się śmiać, a ona walnęła mnie w głowę. Zapowiada się ciekawy dzień.
-Hm, czy będziesz jeść tego tosta ? - zapytała Magda nie wyspaną księżniczkę.
- Taak ?! - i znowu się zaczyna. Tym razem z dziewczynami leżałyśmy już pod stołem ze śmiechu kiedy ruda próbowała obronić ostatniego tosta, który został, a głodna Natalia jej na to nie pozwoliła. Magda polizała go.
- I co teraz ? Zjesz go  ? - zaśmiała się. Moja współlokatorka popatrzyła na nią kpiącym wzrokiem i go ugryzła.
- Głody jest w stanie posunąć się nawet do tego - skwitowała i chciała drugi raz ugryźć, ale ta druga dosłownie wyciągnęła jej go z ust. Nat patrzyła na nią z szeroko otwartymi oczami, zresztą jak my wszystkie.
- Co ? Mój tost ! - M popatrzyła na nas jakbyśmy o tym nie wiedziały, zjadła go i wyszła do łazienki.
- Jedna mnie budzi, druga śniadanie mi zjadła ... Hm, ciekawie. A dzień się dopiero zaczął - mruknęła N i poszła do salonu włączyć TV.

Była już 11:30, więc wolnym krokiem wyszłyśmy z domu. Nandos znajdowało się tuż za rogiem. Nie spieszyłyśmy się. Weszłyśmy do środka, a oni już czekali. Harry Styles, Zayn Malik, Louis Tomlinson, Liam Payne i Niall Horan. Temu ostatniemu aż oczy się zaświeciły na widok Magdy. Pomachali nam.
-Czy mi się zdaje, czy Niall Horan patrzy w moją stronę i mi macha ? Julia ! Coś ty mi dodała do śniadania ? Grzybki halucynki ? - wyszeptała zaskoczona Magda. Przypomniał mi się film "Sztos 2" na którym bylyśmy przed wyjazdem i od razu się zaśmiałam.
-Nie, spokojnie. To jest nasza niespodzianka. - powiedziałam. Przez chwilę myślałam, że Magda zawału dostała, bo stała nieruchomo. Po chwili Niall popatrzył się w jej stronę i poklepał miejsce obok niego na kanapie. Ona bez zastanowienia tam ruszyła i już uśmiechała się do blondynka.
-Zayn, czyżby to była twoja Julia, Romeo ? - zapytał się Louis spoglądając na Martę.
-Nie. Cześć Julia - mulat wstał i pocałował mnie w policzek
-Więc ta jest wolna ? Suuuuper ! Witaj księżniczko. Twój wierny rycerz znów przybywa na ratunek - pocałował dłoń Marty, ona uśmiechnęła się i usiadła obok "rycerza", który mruczał jej coś pod nosem za co dostał lekko po głowie od niej. Moje miejsce było przy Zaynie. Paula już siedziała obok loczka, który obejmował ją ramieniem. Uśmiechnęłam się na ten widok.
- Cześć biegaczko . Ile drzwi udało ci się już zaliczyć ? - zapytał Liam
-Jak na razie jedne. - powiedziała ironicznie Natalia
- Ma zły humor. Obudziłam ją - wytłumaczyłam i wszyscy zanieśli się śmiechem oprócz Nat. Ona spojrzała na mnie takim wzrokiem jakby chciała mnie wyrzucić za szybę restauracji.
-Nie ma miejsca ! - krzyknęła
-Na moich kolanach jest - poruszył zabawnie brwiami Liam. N natychmiast ruszyła w jego stronę przeciskając się na sam koniec kanapy. Usiadła na kolanach Payna i uśmiechnęła się do niego, a on objął ją w talii.
-Opowiadaj co się stało, że masz taki humor. - powiedział do niej. Nel odrazu zaczęła opowiadać, co się wydarzyło dzisiaj rano z takim przejęciem, że wszyscy ze śmiechu już prawie leżeli pod stołem. Jedynie Liam próbował zachować kamienną twarz ale ledwo co mu się udawało. Ważne żeby zapunktować u mojej przyjaciółki. W końcu wybuchnął nie pochamowanym śmiechem i Nat obraziła się na niego.
-Hej, słodka. Przepraszam, ale to jest silniejsze ode mnie.
- Tobie wybaczę - wyszczerzyła sie do niego. W końcu przyszła kelnerka i złożyliśmy zamówienie. Najwięcej wzięli Magda z Niallem. Gdy chłopak usłyszal ile Maddie zamawia żarcia popatrzył na nią z takim uczuciem, jakby pierwszy raz dziewczyna była ważniejsza od jedzenia. Znalazł chłopak miłość. Po 30 minutach przynieśli nam żarcie. Jaki Zayn jest słodki. Rozmawiałam z nim, kiedy on się mnie zapytał :
-Może chciałabyś pójść ze mną na spacer ? Tylko we dwoje
- Oczywiście - odparłam nie zastanawiając się. Gdy byliśmy gotowi w przejściu stanął Louis .
-Gdzie się wybieracie ? - rzucił
-Na spacer - odpowiedzieliśmy razem
-Możemy iść z wami ? - zapytał Louis z łobuzerskim uśmiechem
-Louis !! - krzyknęli wszyscy
-No dobra, zostaniemy - odpowiedział zrezygnowany chłopak
Była 13:30. Gdy tak szliśmy po parku i rozmawialiśmy, brązowooki wziął mnie za rękę. Popatrzyłam na nasze splecione dłonie.
-Coś nie tak ? - zapytał trochę speszony.
-Nie, wszystko jest w idealnym porządku.
- To fajnie. Właśnie zrobiono nam kilka zdjęć - uśmiechnął się
-Nie ! Będę we wszystkich gazetach ! - byłam załamana
-To nic - uśmiechnął się - to tez będzie w gazetach- przybliżył się do mnie i musnął moje usta - przeszkadza ci to ?
-Nie - i tym razem to ja go pocałowałam. Nasz pierwszy pocałunek uwieczniony w gazetach. No to sobie wyszłam jutro normalnie na spacer. Postanowiliśmy pójść do ich domu gdy wokół nas błyskało zbyt wiele fleszy. Ich dom był meeeeeega przeogroooooomny ! Zayn pokazałam mi sypialnie jego i chłopców. Wszystko było takie jasne.Kuchnia sypialnie, łazienka, jadalnia i siłownia. Tak ! Oni mają siłownie. To stąd te sześciopaki. Zeszliśmy na dół przygotować jedzenie, bo zrobiliśmy się głodni. Nagle zadzwonił telefon Malika , a on wyszedł i odebrał. Gdy wrócił, ja zapytałam :
-Kto dzwonił ? Jeśli można wiedzieć..
-Liam - odpowiedział
-Coś ważnego ?
-Poinformował mnie, ze wszyscy idą tutaj. Niall jest głodny.
- Ten chłopak jest niemożliwy. Studnia bez dna - zaśmiałam się, a on mi zawtórował - Czyli bierzemy się do robienia kolacji ? Magda też będzie głodna ...
-No raczej. - uśmiechnął się. Kiedy zaczęłam robić ciasto na naleśniki on zaczął mnie sypać mąką. I wtedy zaczęła się wojna. Nawet nie spostrzegliśmy kiedy wszyscy weszli do domu.





---------------------------------------------------------------------------------

Przepraszam, że tak późno ale mój stan zdrowia mi na to nie pozwalał. Ledwo co tu piszę, ale obiecałam po 5 i tak jest. Mam nadzieję, że ten się wam bardziej podoba, a szczególnie dom chłopaków. Tak jest to prawdziwy do w Londynie. Zauważyłam, że do bohaterów nie dodałam chłopaków, więc wybaczcie ale właśnie to naprawiam i pod tym postem ich zamieszczam, a także wiek, żeby to ogarnąć. No i jesteście MEGA!  ponad 400 wejść. WOOOOW
kolejny rozdział po 5 KOMENTARZACH







ZAYN (19 L.) -> jest gwiazdą i wydaje mu się, że może wszystko. Denerwuje to resztę zespołu. Czy Julia zmieni jego zachowanie ?


HARRY (18 L.) -> bystry chłopak obdarzony mocnym głosem. Myśli, że każda dziewczyna jaką napotka jest jego fanką i traktuje go jak boga.


LIAM (18 l.) - najrozsądniejszy członek zespołu. Zawsze stara się być normalnym mieszkańcem Londynu, także nie odmawia pomocy osobie, która została przez niego pokrzywdzona.


LOUIS (20 l.) ->  najstarszy, a najgłupszy. Ochrzcił się mianem "rycerza w lśniącej zbroi". Nie przechodzi obojętnie obok pięknych dziewczyn


NIALL (18 l.) -> "studnia bez dna" jak to określiła Julia. Taki śmieszek w zespole. Jest najwrażliwszy z całej piątki, a nawet dziesiątki. Zawsze potrafi postawić na swoim, szczególnie gdy w grę wchodzi miłość.



7 komentarzy:

  1. świetne, ;) czekam na kolejne!!!
    @SmileFoorMe

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne chce nastepne :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham Twoje opowiadania nie moge doczekać się następnych :*

    OdpowiedzUsuń
  4. SUPER !!!!!!!!!!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dodawaj następny ;*****

    OdpowiedzUsuń
  6. no dziewczyny coraz bardziej wciągacie w swoją historię ;)

    OdpowiedzUsuń